Flaga: Unia Europejska - Europejski Fundusz Społeczny Flaga: Unia Europejska - Europejski Fundusz Rozwoju Regionalnego
Spotkanie autorskie z Bogumiłą Salmonowicz

Spotkanie autorskie z Bogumiłą Salmonowicz

14 grudnia br. w Bibliotece PWSZ w Elblągu odbyło się spotkanie autorskie z mgr Bogumiłą Salmonowicz, autorką tomiku wierszy pt."Między nami czerwienieją chwile". Z Panią Bogumiłą rozmawiał dr hab. Feliks Tomaszewski literaturoznawca, prof. Uniwersytetu Gdańskiego oraz pracownik Instytutu Pedagogiczno-Językowego PWSZ w Elblągu. Zachęcamy do obejrzenia poniższej transmisji dostępnej na kanale YouTube PWSZ w Elblągu.

Bogumiła Salmonowicz - poetka, pedagog, coach, terapeutka, wykładowca w PWSZ w Elblągu oraz Politechnice Gdańskiej. Współorganizatorka cenionego i nagradzanego Festiwalu Literatury „Wielorzecze”, odbywającego się cyklicznie w Elblągu. Prowadzi własną Pracownię Doradztwa Personalnego, Edukacji i Terapii. Jej wiersze można znaleźć w czasopismach kulturalno-literackich, a także w wielu antologiach – w przekładach na język angielski, ukraiński, włoski, portugalski. Jest autorką tomów poetyckich: „BoSa (2014), „Abrazje” (2016) oraz „Femoglobina” (2017). Dwa z nich („BoSa” i „Femiglobina”) uzyskały miano Elbląskiej Książki Roku. Recenzje tych publikacji ukazały się m.in. w Toposie, Akancie, Latarni Morskiej, Prowincji. Jak sama mówi: „Pisze. Bo jestem; bo w moim życiu są ludzie i ich niepowtarzalne emocje, zakręty, epopeje, czarne dziury, happy endy… Bo dzięki pisaniu porządkuję siebie i odkrywam coraz nowe mikro i makro przestrzenie. Jestem, więc piszę. Piszę, więc jestem.” W czerwcu br. ukazał się kolejny tomik wierszy Pani Bogumiły pt. „Między nami czerwienieją chwile”. 

 

Czytam wiersze Bogny Salmonowicz „plecami”, jak kazał Eliot, i czuję przebiegające dreszcze. Współodczuwam drzazgi, ból, cierpienie, czasem widzę błysk nadziei i uśmiech. Celne słowa, ostre obrazy. Nie wiem, jak żyć, Bogno, nie wiem, ale twoje słowa powodują, że między nami „czerwienieją chwile”, i dają moc. --Marta Fox

 

Poezja Bogumiły Salmonowicz bywa drapieżna, zmysłowa, pogodna i łagodna, ale nie taką zwiewną, nieziemską łagodnością pełną kwiatków i bławatków. (…) To intymne wyznanie, ściszony głos, reagujący na każde drgnienie tego, co zewnętrzne. (…) Jakby jedyną, właściwą metaforą była forma wyznania, które jeśli dotyka prawdziwych emocji, staje się podstawową kategorią poetycką. --Andrzej Fac

 

 


Data publikacji: 15 grudnia 2021

Przewiń do góry